27 lutego 2010

w oknie

.


Ten słoneczny witraż to wspólne dzieło, Kai i moje. Kilka lat temu, kiedy dziewczynka uczestniczyła w projektach pracowni ceramicznej w Domu Harcerza, prowadzonych pod okiem Małgosi Bukowicz, odbyły się warsztaty - córka i mama, razem. Wybrałyśmy szkło. Zrobiłyśmy projekt, a potem cięłyśmy, spawałyśmy, i stało się. Wygląda tak jakby kolorowe słońce zostało stworzone tylko po to, by w oknie kuchni naszego domu tworzyło dzień po dniu niepowtarzalny klimat.



Kobieca moc sprawcza rozprzestrzenia magię.
Foto: Di

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...