8 kwietnia 2010

blask dziecięcej radości

.




jadę do domu
samochodem
po wielu godzinach za biurkiem plus wycieczka na drugą stronę miasta,
w głębokiej ciszy zachodzącego słońca przypomniałam sobie, że mam w schowku radio,
włączyłam... działa
płynie muza... znajoma i trochę odmieniona,
przez kilka kolejnych minut zasłuchałam się,
nie ma przypadków
zauroczona ciepłem, prostotą znalazłam wersję z obrazem, który idealnie wpasowuje się do klimatu stworzonego przez głosy i dźwięki;
lekkość, radość, swoista miękkość i dynamika,
oddech ulgi i otwierająca się niespiesznie przestrzeń spokoju


ładny początek wieczornego relaksu, czego nam bardzo życzę

1 komentarz:

  1. :)

    "Forever Young"(1984)

    mogę jeno zamilknąć przed potęgą intuicji, zbiegów okoliczności
    sygnałów
    symptomów
    podpowiedzi nieświadomości, która mnie prowadzi
    kompletnie nie pojmuję dlaczego dziś tymi drogami
    :)
    1984
    to rok moich 18tych urodzin
    pamiętam mój tort urodzinowy
    dzieliłam go z Pawłem
    w tamtych czasach tzw. mój chłopak,przyjaciel, towarzysz wędrówek po górach,

    w tym roku kończę 44 lata
    i czuję się tak samo słonecznie i inaczej,
    bardziej, głębiej, jaśniej, klarowniej,
    w tym roku czuję, jakbym dojrzała do tamtej 18stki,
    uczucie niezwykłe i takie mocne, prawdziwe i pełne,
    dotarłam tam, dokąd tęskniłam wtedy,
    bliżej siebie
    :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...