9 kwietnia 2010

zapowiada się

.

.

1 komentarz:

  1. Piotr napisał

    :)

    a potem ...
    w kilka godzin potem usiadłam w słońcu na leśnej polania i zamyśliłam się nas słowami Oskara,
    chłopiec miał coś innego na myśli, wyrażając swoje emocje, lecz ja usłyszałam słowa, które kołaczą się od urodzenia w mej podświadomości, a może zostały pomyślane jeszcze wcześniej,

    kto wie
    kto wie

    jest tak, ze one mają ogromną moc cienistości i robią swoja destrukcyjną robotę poza strefą mojej świadomej woli,
    działają jak klasyczny program sabotujący, do którego zaginęły kody,

    jakiego antidotum potrzebuję, by go zrównoważyć?
    hmmm...

    kto wie?
    może wczorajsze spotkanie wystarczy, by w głębi istnienia zapanował pokój

    amen

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...