21 kwietnia 2010

ciepłe bułeczki

.
Bułeczki Brioche z kruszonką wedle przepisu Agnieszki smakują wybornie.


Wprowadziłam zmianę używając mieszanki mąki pszennej z orkiszową, a masło zamieniłam na margarynę Kasię. Co za rozkoszne uczucie o tej porze dnia! Księżyc na szczycie nieba do połowy pełny, otoczony gwiazdami, i gorące, pachnące, rozpływające się w ustach ciacho.


Hmmm... Do pełni szczęścia potrzebuję gorącą czekoladę ze szczyptą chili i relaksujących snów.


Dobranoc.

1 komentarz:

  1. puk, to ja
    przerwa w pracy na dopiski:)

    bułeczki dziś smakują inaczej, pachną bardziej drożdżami i są geste:)

    'na gorąco' rozpływały się rozkosznie w pyszczku moim i Oskara, po czym spałam doskonale, żadnych rewolucji żołądkowych i inne takie, o czym onegdaj mówiła mama nie pozwalając jeść gorących wypieków, szczególnie drożdżowych,

    zabrałam kilka sztuk do firmy, poczęstowałam chłopaków, nawet Elek, niejadek słodkości, dał się namówić;)

    smakowało, słowo daję, tak samo jak mi, a szef wymiótł ostatnią sztukę komentując: rewelacja!
    czy można więcej miodu dla ego mojej kucharki?

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...