23 kwietnia 2010

popołudniową porą

.


Słońce popołudniową porą ma barwę żółtą o odcieniu delikatnej pomarańczy. W efekcie tworzy złudzenie otulającego ciepła, zaś kwiaty w takich warunkach pogłębiają swoje kolory i przyciągają uwagę. Wokół budynku firmy jest kolorowo od nadmiaru kwitnących i pachnących roślinek. W ramach po-pracowego relaksu, z aparatem w ręku, zrobiłam obchód i moje zbiory wzbogaciły się o kilka okazów, z czego ten jeden w czerwonym kolorze prezentuję. Jest zwyczajny, prosty i cudnie zmysłowo prześwietlony promieniami światła.


Na deser ten sam kwiatuszek w innej oprawie.
Dobrej nocy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...