27 maja 2010

już

.



Złapałam się na tym, że czekam na to, co ma się wydarzyć, nie zauważając tego, co jest, a często negując to, co jest.

A przecież przyciągamy dokładnie to, czym wypełnieni jesteśmy w tej Teraz chwili, nie życzeniowo, lecz faktycznie.

Taaak, marzenia stają się moją rzeczywistością wypełniając mnie uczuciami już teraz...

jakby już...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...