26 czerwca 2010

być swoim przyjacielem

.



Dziś po raz kolejny zadziałał program na życie opisany słowami: mam szczęście! Po prostu, mam niebywałe szczęście. Już wcześniej podejrzewałam, że życie mnie lubi bardziej niż ja sama siebie, ale dziś już wiem na pewno, kto jest najlepszym nauczycielem bycia swoim własnym przyjacielem.
Życie podsuwa okazje, a ja je wykorzystuję, no i... dzieje się. Kolejne spotkanie w ramach warsztatów "Praca ze świadomością. Przebudzenie własnej mocy" pokazały, że zajęcia mają swój głęboki cel i sens, że są oczekiwane i potrzebne. Widzę i czuję, że otwiera się ciekawa i pełna uważnej pracy droga. Wędrowiec i jego Cień... te słowa oddają aurę oczekiwanego doświadczania. Czuję sie jak jak ptak nad polem lawendowym zanurzona w tęczy różnorodnych emocji.

Za spotkanie... za zaufanie... dziękuję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...