...
TARGOWISKO (P)RÓŻNOŚCI
kobiecy kosmos - kiermasz pasji
kobiecy kosmos - kiermasz pasji
Pomysł Targowiska pojawił się jeszcze w maju, kiedy przygotowywaliśmy cykl pt. Zielony Czerwiec. Ideą przewodnią jest dzielenie się pasją, umiejętnościami, talentami. I tak się stało. Przy stolikach pod parasolami z zielonych gałęzi dzikiego bzu i kiwowca spotkały się:
Julita, która pisze o sobie: dla ceramiki porzuciłam malarstwo. Moja pasja stała się sposobem na życie. Lepię z gliny, uczę lepienia, prowadzę warsztaty,
Agata z zamiłowania crafterka. Uwielbia pracę z papierem i wszelkimi różnościami nadającymi się do przyozdobienia go,
Ula współprowadząca szkołę jogi Powitanie Słońca. Joga wiąże się dla mnie z holistycznym podejściem do zdrowia, ekologią, i, ponieważ jestem mamą, z Rodzicielstwem Bliskości
Marta zapraszająca do swojego Salony Fryzjerskiego "Image",
Renia właścicielka Salonu Urody Image przy ul. Kupieckiej 5,
Alicja, która prowadzi pracownię projektowo-krawiecką na poddaszu kamienicy Kupiecka 5
Lilka, która od wielu lat prowadzi firmę reklamową a od dwóch lat z pasją maluje i zajmuje się decoupage'm ,
oraz Roma, współwłaścicielka Zielonej Jadłodajni. Trzy godziny minęły na ciekawych rozmowach z potencjalnymi klientami i znajomymi, bo takie wydarzenia przyciągają interesujące zzbiegi okoliczności.
Julita, która pisze o sobie: dla ceramiki porzuciłam malarstwo. Moja pasja stała się sposobem na życie. Lepię z gliny, uczę lepienia, prowadzę warsztaty,
Agata z zamiłowania crafterka. Uwielbia pracę z papierem i wszelkimi różnościami nadającymi się do przyozdobienia go,
Ula współprowadząca szkołę jogi Powitanie Słońca. Joga wiąże się dla mnie z holistycznym podejściem do zdrowia, ekologią, i, ponieważ jestem mamą, z Rodzicielstwem Bliskości
Marta zapraszająca do swojego Salony Fryzjerskiego "Image",
Renia właścicielka Salonu Urody Image przy ul. Kupieckiej 5,
Alicja, która prowadzi pracownię projektowo-krawiecką na poddaszu kamienicy Kupiecka 5
Lilka, która od wielu lat prowadzi firmę reklamową a od dwóch lat z pasją maluje i zajmuje się decoupage'm ,
oraz Roma, współwłaścicielka Zielonej Jadłodajni. Trzy godziny minęły na ciekawych rozmowach z potencjalnymi klientami i znajomymi, bo takie wydarzenia przyciągają interesujące zzbiegi okoliczności.
Na podsumowanie 3 godzin można było usłyszeć:
Spotkanie z Tobą napełniło mnie poczuciem, że świat jest pełen fantastycznych ludzi, tylko trzeba przystanąć, żeby ich zauważyć. Dostałam od Ciebie dziś dar bezcenny, motyw do wielu przemyśleń, przepracowania paru rzeczy, podarowałaś mi kawałek ze swojej fascynacji życiem i życzliwości dla świata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz