.
Zarządziłam sobie kilkuminutową przerwę. Wyszłam przed budynek firmy. Yerba mate w kubeczku i relaksujący oddech na świeżym powietrzu. Słońce jeszcze mocne, ale już nad lasem. Trawa i kwiaty skąpane w jego promieniach.
Delikatny wiatr przyniósł charakterystyczny zapach. Uważniej rozejrzałam się i cóż widzę? Po tej stronie budynku, południowej stronie (bliżej mi do parkingu na północnej przez zachodnie drzwi) rozkwitły hiacynty wysadzane pieczołowicie późną jesienią.
:)
OdpowiedzUsuńprzebiśniegi, przylaszczki, krokusy, narcyzy, hiacynty manifestują ulotność wiosennych dni,
ich rozkwitania dzieje się kilka dni i przemija, wystarczy gorące słonce albo mroźna noc, żeby nagle po kwiatach pozostało wspomnienie, az do następnej wiosny,
te kwiaty w bardzo prosty sposób pokazują piękno chwili w Tu i Teraz, właśnie Teraz,
dobranoc