26 sierpnia 2010

notatka poranna

...

ciasto drożdżowe na muffiny z truskawkami rośnie, kruszonka też gotowa

zakwas na chlebek, który będzie pachniał wieczorem, dokarmiony

pranie wstawione

jeszcze joga w ogrodzie, 15minutowa randka wdzięczności z marzeniami, prasowanie sukienki, kremowanie pyszczka, zrobienie oka i zapach Gucci Rush 2



dzień otworzyło słońce przed 6stą, wynurzyło się na kilka chwil, a potem przyszły chmury, północny wiatr robi zimna robotę... brrr...
dojrzewa gorąca herbata ziołowa, miód rzepakowy pachnie,

włączam wewnętrzny uśmiech

zaczyna się nowy dzień...


1 komentarz:

  1. truskawki nie przepadają za piekarnikiem,
    pieczenie skracam o 5/8 minut :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...