...
Nie ma przypadków.
Jadę.
Niewidzialne anioły i widzialne... Piotr, Kaja, Oskar, Sylwia, Joasia, ...
Termos z herbatą, babeczki czekoladowe, ulubiona filiżanka na herbatę wieczorną z widokiem na rozświetlony Rynek, kalendarz, pióro, laptop...
Tym razem czeka Wrocław i ... coaching.
Jadę.
Niewidzialne anioły i widzialne... Piotr, Kaja, Oskar, Sylwia, Joasia, ...
Termos z herbatą, babeczki czekoladowe, ulubiona filiżanka na herbatę wieczorną z widokiem na rozświetlony Rynek, kalendarz, pióro, laptop...
Tym razem czeka Wrocław i ... coaching.
Wrocław, piękne miasto - dawno nie byłam... Pięknie wyglądasz uśmiechnięta :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńAsiu, dziękuję. Jeśli będzie okazja to opowiem piękne miasto. Szczególnie, że zatrzymam się w jego sercu.Okazja uśmiecha się od ucha do ucha.
Miłego wieczora!
W takim razie niecierpliwie będę oczekiwać fotorelacji ;) Tymczasem zapraszam Cię do mnie, po skromny gift :)
OdpowiedzUsuńWitaj Di, Pięknie wyglądasz tak promiennie uśmiechnięta :) a Wrocławski rynek jest uroczy.
OdpowiedzUsuń